W najnowszym studium przeprowadzonym przez brytyjskich ekspertów z dziedziny psychologii i neurorehabilitacji zaobserwowano, że symptomy demencji mogą być zauważalne na długo przed wystąpieniem pierwszych, dostrzegalnych objawów. Wyniki badań sugerują, że tak wczesne wykrycie choroby może być możliwe nawet 12 lat przed jej pełnym rozwojem, a kluczowym narzędziem w tym procesie są właśnie testy dotyczące funkcji wzrokowych.
Eef Hogervorst, Ahmet Begde i Thom Wilcockson z Uniwersytetu Loughborough w Wielkiej Brytanii dzielą się swoimi odkryciami na łamach serwisu Conversation, podkreślając rolę oczu jako wskaźnika stanu naszego mózgu. Według nich, dysfunkcje wzroku mogą być jednym z pierwszych sygnałów nadchodzących poważnych problemów neurologicznych.
Naukowcy prowadzili badania na grupie 8623 osób, które nie miały jeszcze objawów demencji. W ciągu średnio 15 lat obserwacji u 533 z nich stwierdzono chorobę otępienną. Średni okres od momentu przeprowadzenia testów funkcji poznawczych do postawienia diagnozy wyniósł 9,6 roku.
Przeprowadzone testy obejmowały między innymi badanie wrażliwości wzrokowej. Uczestnicy mieli za zadanie nacisnąć przycisk na sygnał pojawienia się trójkąta w polu poruszających się punktów. Osoby, u których później stwierdzono demencję, reagowały znacznie wolniej na ten sygnał w porównaniu z osobami, które nie rozwinęły tej choroby w trakcie całego okresu badania.