Wielu z nas marzyło zapewne o emocjonującym safari, gdzie można doświadczyć bliskiego kontaktu z dziką przyrodą Afryki, w tym spotkania z Wielką Piątką: lwem, lampartem, nosorożcem, bawołem i słoniem. Destynacje takie jak Kenia i Tanzania są często wybierane przez podróżników pragnących tej unikalnej przygody. Ale co z miejscem idealnym do wypoczynku na tym kontynencie? Z pewnością takim miejscem jest Zanzibar. Ta malownicza wyspa oferuje nie tylko piękne plaże, ale również łatwo dostępne wizy, angielski jako język urzędowy oraz to, że jest miejscem pochodzenia Freddiego Mercury’ego – legendarnego wokalisty i współzałożyciela grupy muzycznej Queen. Zanzibar oddzielony jest od kontynentalnej Tanzanii zaledwie przez nieco ponad 30 kilometrów, co umożliwia połączenie ekscytującego safari w parkach narodowych, takich jak Serengeti czy Ngorongoro, z relaksem na tej tropikalnej wyspie. Pamiętajcie jednak przed wyruszeniem na Zanzibar, że ten kraj dąży do bycia coraz bardziej ekologicznym, a wwóz plastikowych toreb czy worków jest surowo zakazany i podlega grzywnie.
Jeśli planujecie spędzić wakacje na Zanzibarze, najlepszym czasem na to są zimowe miesiące – styczeń i luty, a także letnie – czerwiec i lipiec. To okres, kiedy doskonała pogoda na wyspie koreluje z okresem migracji zwierząt w parkach narodowych Tanzanii do północnej Kenii. Jeśli jednak waszym głównym celem jest relaks na Zanzibarze, warto unikać pory deszczowej, która występuje od marca do maja oraz w listopadzie. Temperatura przez resztę roku utrzymuje się powyżej 25 stopni i ze względu na bliskość równika nie ma dużych różnic między poszczególnymi miesiącami.
Kuchnia Zanzibaru to mieszanka wpływów Bantu, kuchni brytyjskiej, portugalskiej, arabskiej, chińskiej i indyjskiej. Bez trudu znajdziecie tu potrawy znane z Indii, takie jak samosa (tutaj nazywane sambusa), dania przygotowane stylu biriani, bliskowschodnie kebaby czy pilaw z ryżu lub kaszy z mięsem i aromatycznymi przyprawami. Do napojów popularnych na Zanzibarze należy herbata – chałwa z dużą ilością spienionego mleka i przypraw, najczęściej goździkami lub kardamonem. Specjalnością wyspy są dania z ryb i owoców morza, w tym mięso rekina. Jednym z popularnych dań jest pweza wa nazi – ośmiornica gotowana w mleku kokosowym, soku z cytryny i przyprawach. Dostępne są także świeże, tanie owoce, takie jak banany, ananasy i kokosy. Mimo dominacji islamu na wyspie, alkohol, w tym wysokoprocentowy, jest łatwo dostępny. Polecamy spróbować konyagi – wódki produkowanej z trzciny cukrowej z dodatkiem jałowca. Podczas waszej podróży na Zanzibar na pewno natkniecie się także na sorpotel – mięsny gulasz gotowany w mieszaninie przypraw i occie z dodatkiem tamaryndowca, kisamvu – ryż mieszany z warzywami oraz boko boko – rodzaj gulaszu mięsnego z kukurydzą, pomidorami, cebulą i przyprawami.
Na Zanzibarze od wieków uprawiane są przyprawy, które stały się jednym z głównych składników dań lokalnej kuchni. Te aromatyczne składniki stały się też jednym z najpopularniejszych produktów eksportowych regionu, dając Zanzibarowi przydomek „Wyspa Przypraw”. Do najczęściej używanych należą pieprz, wanilia, kardamon, imbir, kumin i wcześniej wspomniany tamaryndowiec. Typowe dla kuchni Zanzibaru jest to, że danie często składa się z niewielu składników, a kluczową rolę pełnią w nim przyprawy. Będąc na wakacjach na Zanzibarze, z pewnością zauważycie, że te przyprawy różnią się smakiem i zapachem od tych znanych nam z Europy – są znacznie bardziej aromatyczne i intensywne. W końcu ich droga do kuchni na Zanzibarze jest znacznie krótsza niż do europejskich supermarketów.