Naukowcy ustalili, że składnik aktywny papryki chili ma zdolność do obniżania ciśnienia krwi. Wnioski te płyną z badań przeprowadzonych przez zespół naukowców z Trzeciego Wojskowego Uniwersytetu Medycznego w Chongqing. Badania te potwierdzają, że dieta bogata w paprykę chili może przyczynić się do prewencji nadciśnienia.
Eksperymenty przeprowadzone na szczurach genetycznie narażonych na wysokie ciśnienie krwi wykazały, że karmienie tych gryzoni dietą zawierającą kapsaicynę – związek odpowiedzialny za ostrość papryki chili – przez siedem miesięcy prowadziło do obniżenia ich ciśnienia krwi. Oprócz tego, już wcześniejsze badania wykazały, że kapsaicyna może stymulować metabolizm tłuszczów i przeciwdziałać otyłości.
Po czterech miesiącach diety opartej na kapsaicynie, ciśnienie krwi badanych szczurów zaczęło spadać, osiągając znacząco niższe wartości na koniec obserwacji. Wyniki te przekonują Zhiminga Zhu, głównego autora badania, że dieta bogata w kapsaicynę może być skuteczną strategią prewencyjną dla osób predysponowanych do nadciśnienia.
Jednak nawet dla tych, którzy nie tolerują ostrego smaku chili, istnieje nadzieja. Zhu przypomina, że mniej intensywne odmiany papryki zawierają związki silnie związane z kapsaicyną.
Pomimo że badania przeprowadzone były na gryzoniach, naukowcy są przekonani, że ich wyniki powinny znaleźć swoje odzwierciedlenie w badaniach epidemiologicznych przeprowadzanych na ludziach. Zhu zauważył interesujący wzorzec w Chinach – regiony o wysokim spożyciu chili wykazują niższy odsetek osób cierpiących na nadciśnienie tętnicze.
W chwili obecnej nie jest jeszcze wiadomo, jaką ilość papryki chili powinniśmy spożywać codziennie, aby zapobiegać nadciśnieniu. Ale naukowcy planują badać to zagadnienie w najbliższej przyszłości.